Witajcie kochani!
Pojęcie BJD czy Dolfie dla wielu kolekcjonerów lalek jest znane. Dla tych, którzy pierwszy raz się z czymś taki spotykają już wyjaśniam. Są to specyficzne lalki, których idea narodziła się prawdopodobnie w Japonii. Występują w kilku rozmiarach a jedne z największych liczą sobie około 70 cm. Bjd są w pełni ruchome i pozwalają na pełną artykulację ciała dzięki czemu fotografowanie ich daje ogromne możliwości. Połączone są grubą gumą która naciąga wszystkie części dzięki czemu można dowolnie wymieniać poszczególne części. Szczególnie często wymienia się głowy aby lalka miała wiele wcieleń. Masa wzorów poszczególnych części daje ogromne możliwości przy kreowaniu postaci. Wykonane są ze specjalnej żywicy, dzięki czemu lalki są cięższe od normalnej Barbie. Moja gwiazda przyszła bez makijażu gdyż taka usługa jest dodatkowo płata a mi zależało, żeby samemu ją pomalować:)! Oczywiście można zmyć to co się zrobiło i zacząć od nowa. Do lalki zamówiłem buty i 2 peruki. Oryginalne oczy jeszcze idą pocztą ale na chwilę obecną włożyłem patrzałki od zwykłej gumowej lalki (bobas z osiedlowego sklepiku został zmasakrowany...).
W dniu dzisiejszym możecie podziwiać moje zmagania z malowaniem. Ubranko też sam uszyłem:)! Ta lalka na pewno weźmie udział w niejednej sesji ale na chwilę obecną muszę się nią nacieszyć.
W razie pytań proszę piszcie w komentarzach.
Pozdrawiam gorąco
Buziaki
Wasz Charli