Witajcie Kochani!
Zdjęcia w bieli i czerni. Duszno i parno... Prawie plastik się stopił;) Jest to jedna z niewielu sesji gdzie robienie zdjęć trwało bardzo krótko. Czasami tyle wystarczy ale to już Wy ocenicie;) Największym wyzwaniem było trzymanie słuchawki od prysznica w prawej a aparatu w lewej ręce. Trochę się polałem i to tyle ekscesów z mojej strony. Jeżeli chodzi o moją plastikową ekipę to jak zawsze była profesjonalna i bardzo się wczuła w pozowanie...;)
Zapraszam do oglądania i komentowania.
Buziaki:*
KULISY:
Do-sko-na-łe!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńHello from Spain: a very artistic photos. Very cool.We keep in touch
OdpowiedzUsuńpierwsza fota - "Psychoza"
OdpowiedzUsuńdruga - "Pół żartem pół serio"
trzecia - no cóż, tylko H.Bogart ♥
Nie pomyślałem o tym wcześniej ale masz rację. Dzięki za inspirację:)
UsuńBardzo klimatyczna sesja, aż czuje się tę parę, wilgoć i szalejące feromony pomiędzy bohaterami zdjęć.
OdpowiedzUsuńo kurcze, genialne. uwielbiam Twoje sesje, pozdro dla modelek i modeli :))))))
OdpowiedzUsuńO Mammma Mia! Co te lalki wyczyniają u Ciebie pod prysznicem! Zostawić takie same i już szaleją ^_^ Piękna, zmysłowa sesja :)
OdpowiedzUsuń