To znowu ja;) Witajcie kochani!
Tak się cieszę, że wreszcie wakacje i trochę wolnego!!! Z tego szczęścia nabrałem ochoty na zdjęcia i tak powstała nowa sesja. Długo nie mogłem się zdecydować jaki będzie motyw przewodni ale efekt końcowy nawet mnie zaskoczył. Pewnego dnia siedząc u fryzjera zacząłem przeglądać katalogi z fryzurami i pomyślałem, że ja też tak potrafię i czemu tego nie wykorzystać. Tak zabrałam się do żmudnej roboty układania i plecenia miniaturowych warkoczyków kombinując jak uzyskać zamierzone efekty.
Gdy już uczesałem wszystkie moje gwiazdy przyszedł czas na zdjęcia! Na początku miały to być tylko portrety ukazujące misternie zrobione fryzury ale uznałem, że to strasznie nudne i mało kreatywne!
Kombinując z różnego rodzaju tłami i światłem zauważyłem, że portrety lalek wyglądają momentami troszkę przerażająco. Postanowiłem iść za ciosem i stworzyć zupełnie coś innego niż reprezentuje sobą piękna Barbie. A gdyby tak wyglądały lalki z koszmarów...?
Miłego oglądania i spokojnych snów;P
Pozdrawiam gorąco!
Wasz Charli :)
Hey, it's me again:) Hello there!
I'm so happy I have vacation and some free time!!! Out of this happiness I wanted to make some pictures and a new session came out. I couldn't decide for a very long time of main theme and the outcome suprised me. One day, when sitting at my hairdresser's I've started to browse some catalogues with hairstyles and so I've said to myself: I can do that, why not use it. So I've started to make some of those tiny braids to make such effects.
When I've already stylised all of my stars, there the time came for pictures! At start I wanted some portraits to show those hairstyles, but then I thought that it's extremely boring and not very creative!
Combining with many types of backgrounds and light I have seen that the portaits look a little weird and scary. And so I've decided to go with the flow and create something different than a standard beautiful Barbie. What if that would be a nightmare dolls...?
Have a good time, and sweet dreams!
Yours truly
Charli
....................................................................................................................................................
KULISY