W dzisiejszym poście prezentuję Barbie Katniss z filmu "Hunger Games". Muszę przyznać, że tym razem było trudniej...głównie z powodu zimna. Palce mi prawie odmarzły;)! Na szczęście była ze mną moja Kasieńka, która dzielnie zniosła mróz i bardzo pomogła. Teraz na pewno już wiem, że w taką pogodę nigdy nie wyjdę robić zdjęć;)
Postarajcie się być wyrozumiali w komentowaniu:)
Wasz Charli.
Zdjęcia zza kulis:)
Dzięki Kaśka :***
Ja cież pierdzielę, ale dobra sesja! To się nazywa "wykorzystanie scenografii bez wkładu własnego"! Opłacało się wymarznąć na śniegu i mrozie, oj, opłacało...
OdpowiedzUsuńNiesamowita sesja, taka żywa. Bardzo podobna do prawdziwej aktorki grającej w tym filmie. Udało Ci się tchnąć życie w tą lalkę, na każdym zdjęciu wyraża inne emocje. Widać nie wymagało to ogromnej obróbki zdjęć, żeby wyszło doskonale. 10/10!
OdpowiedzUsuńWitaj! Dopiero dziś trafiłam na Twojego bloga i coś czuję, że będę Cię częściej odwiedzać :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia wyszły wspaniale! warto było pomarznąć ;)
Pozdrawiam ciepło! N.
Dziękuję:) i zapraszam częściej na mojego bloga;)
UsuńWitam! I ja dziś odkryłam tego bloga, pewnie jak i nina za sprawą linka na DollsForum :) Robisz świetne zdjęcia, będę zaglądać!
OdpowiedzUsuńWitaj na moim blogu! Fajnie widzieć nowe twarze:)
UsuńWitam ponownie. Nie mogłem się powstrzymać skomentować ten post, przygotowuję coś podobnego na moim blogu ... nawet bardziej ekologiczne, ponieważ nie śnieg w moim kraju ... haha
OdpowiedzUsuńKocham Katniss była pierwsza kolekcja miałem i mam wielki sentyment.
Podobało mi się dużo zdjęć! mimo zimna, są świetne! I kocham krajobrazy!
Ostatnie zdjęcie z aniołem jest tak słodkie!
gratulacje!
cudna kobitka z tej Wojowniczki - kiedyś będzie i moja!
OdpowiedzUsuńsesja przepiękna, nie wiem, co można tutaj skrytykować - chyba jedynie fakt, że tych fotek trochę mało... ^^
OdpowiedzUsuń