Witajcie Kochani!
Zdjęcia jak zwykle po dłuuuugim czasie ale w końcu znalazłem wolną chwilę. Od dawna zbierałem się ze zrobieniem zupełnie innej sesji i nagromadziłem masę dupereli. Niestety nic z tego nie wyszło.
Po oględzinach moich przypadkowych zakupów wygrzebałem jelonka i pawia, które święcą triumfy jako ozdoby świąteczne w "Pepco". Zupełnie przypadkiem wpadłem na pomysł pijąc wieczorną kawę z mlekiem. Potem już poszło z górki. Ustawiłem książki, pokryłem je ręcznikami papierowymi i watą. Na koniec uschniętą lawendę z parapetu wsadziłem i nalałem mleka do miski.
Efekty mojej pracy możecie oglądać poniżej:)
Wasz Charlie!
KULISY: