poniedziałek, 14 grudnia 2015

Widow

Witajcie Kochani!

Wypadałoby coś napisać do po trzech miesiącach nieobecności ale trudno ubrać 
w słowa co się działo przez ten czas. 

Jeżeli jeszcze ktoś tu zagląda to zapraszam do obejrzenia nowej sesji. Zdjęcia powstawały długo i jeszcze dłużej zajęło mi zebranie się aby cokolwiek zrobić. Sukienkę uszyłem sam. Zależało mi aby oddać klimat smutku i nostalgii. 

 Możecie znaleźć mnie również na facebooku

Wasz Charlie!























KULISY: