Witajcie kochani!
Ostatnio mam taki zapierdziel, że ciężko mi pogodzić to z prowadzeniem bloga i fanpage'a. Przepraszam, że nie zawsze odpisuję na wasze komentarze ale czytam je i dziękuję z całego serca za słowa uznania:) Pomysłów masa a czasu brakuje dlatego staram się szukać szybkich rozwiązań z dobrym efektem. Postanowiłem wykorzystać białe kartki papieru, które przymocowałem do ściany jako tło. W zderzeniu ze światłem tworzą fajną grę cieni. Żeby dopełnić efektu dość surowej stylizacji sukienki lalek zrobiłem z jednorazowych reklamówek. Mam nadzieję, że pomysł się wam spodoba.
Zapraszam do oglądania
Buziaki :*
Wasz Charli
Kulisy: